Józef Musioł
Ramiona wagi
Na ogół wymiar sprawiedliwości poznajemy od zewnątrz, oceniając zapadłe rozstrzygnięcia i podjęte decyzje. Tu mamy do czynienia z rzadkim spojrzeniem od wewnątrz, oczyma bohatera-sędziego. Nie ma zaś lepszego autora książki, niż człowiek, który z wymiarem sprawiedliwości związał się na kilkadziesiąt lat, kończąc karierę zawodową jako sędzia Sądu Najwyższego.Z tego powodu mógł podzielić się z czytelnikiem swoim osobistym doświadczeniem, starannie dobierając zdarzenia i sytuacje, z którymi sam zapewne się spotkał. Książka ukazuje też dylematy człowieka, na którym spoczywa często decyzja co do dalszych losów innej osoby, tak osobistych, jak i zawodowych. Wahania, którym w naturalny sposób ulega.
Książkę czyta się z zainteresowaniem, szczególnie że sięga też do okresu PRL-u, kiedy to bycie sprawiedliwym nie zawsze było tak proste.